plisowana welurowa spódnica | velvet plated skirt

Witam wszystkich w nowym roku. Mam nadzieję że podobnie jak ja spędziliście miło Sylwestra a niedziela obyła się bez zbędnego kaca ;) Osobiście spędziłam ostatnie dni 2016 roku nad morzem, Głównie w Kołobrzegu a Nowy Rok powitałam natomiast w Koszalinie. Był to na pewno miło spędzony czas, mimo że się nieźle przeziębiłam. W najbliższym czasie przygotuję dla Was wpis o moich postanowieniach noworocznych oraz organizacji czasu z Happy Plannerem.

Dzisiejsza stylizacja to dość odważny wybór plisowanej spódnicy z weluru oraz masywnych biker boots. Z racji tego iż bardzo lubię nietypowe elementy garderoby, moją uwagę podczas zakupów przykuła spódnica midi w ciemnozielonym kolorze. Ponadto jest wykonana z ponownie modnego weluru, który bardzo przypał mi do gustu. Zdecydowałam się połączyć ją z "bezpieczną" góra tj. czarnym prążkowanym sweterkiem z Esmary. Muszę również przyznać że tak jak na co dzień nie chodzę na obcasach tak te buty są wprost idealne jeśli chodzi o wygodę. W ogóle nie odczuwa się ich wysokości, są lekkie i wygodne. Z racji świąteczno-noworocznego klimatu jako dodatki wybrałam duży, zdobny naszyjnik oraz kolczyki - bombki. Ponadto bordowa torebka kuferek oraz mój ulubiony kapelusz.