Stylizacja z falbankami i naszykami | Floral mum jeans & frilled top

Jak mówi stare przysłowie ? Kwiecień plecień. W tym roku sprawdza się to w 100 procentach. Jeszcze 2 dni temu mogliśmy chodzić w niemal letnich rzeczach ( na moim termometrze +25 stopni ! ) a już dziś idzie stracić głowę bo tak mocno wieje.

Mam nadzieję że pogoda się unormuje i zostawi nam piękne słońce i ciepłą temperaturę. Tymczasem za oknem jak nie deszcz to całe niebo w chmurach. Mimo że na co dzień wybieram najczęściej jasne, pastelowe odcienie to dziś zdecydowałam się na całkiem inne barwy. W zamierzeniu cała stylizacja miała nawiązywać do lat 90. Znów modne mum jeans z kwiatowymi naszywkami zestawiłam z koszulą w mocnym czerwonym kolorze. Już same spodnie stanowią mocny, główny wręcz element całej stylizacji. Postanowiłam połączyć je z równie "mocnymi" elementami jak ramoneska czy botki na wysokim obcasie. Charakternym dodatkiem jest czarny kapelusz ( jak już wiecie mój ulubiony ;) ) i modne w ostatnim czasie kabaretki, które wystają lekko z pod podwiniętych nogawek i przy talii.

In Poland, in April the weather is very diverse. One day is very sunny and warm, but next day can be rainy and ugly. Today is very cloudy outside. I spent few hours on my university , I visited my friend Klaudia and work on my blog. I often wear pastel, light clothes, but today I want to show you something diffrent. Today's look is more expressive and has a strong character. I look like a rock girl from 90's. Mum jeans with floral patches are main part of this look. It look great with red shirt with frill and biker boots on high heels. I also wear biker jacket, my favourite hat and new cat eye sunglasses. I add fishnets, which you can see next to my shoes and waist . This set is great for chilly weather.